Nasza Rael i jej terapia w Kenii

Nasza Rael urodziła się w styczniu 2010 roku z dziecięcym porażeniem mózgowym. Choć skończyła w tym roku 13 lat, jest bardzo drobna i wygląda raptem na kilkulatkę. Jest to skutek nieudanej próby usunięcia ciąży przez jej mamę. Pod opiekę Reginy i domu dziecka trafiła mając skończone 2,5 roku i ważąc ok. 3,8 kg,

Staramy się, by Rael poddawana była regularnej terapii, choć w Kenii trudno o dobrych specjalistów fizjoterapii dziecięcej. Dla niej najważniejsza jest kontynuacja i ciągłość oraz regularność wizyt, co trudno osiągnąć wolontariuszami w Europy.

Opieki nad nią nie ułatwia przewlekłe schorzenie – wrzody brzucha i musi być karmiona mieszankami oraz żywnością specjalnego przeznaczenia. Jest na lekach, które teoretycznie nie powinna brać w trybie ciągłym, niestety ich cena oraz skutki uboczne powodują konieczność odstawienia. Po 2-3 tygodniach od odstawienia powraca problem ogromnego bólu brzucha oraz wymiotów z krwią. W ostatnim czasie sytuacja zrobiła się na tyle poważna, że wymagana była transfuzja krwi.

Gdy lekarz powiedział Reginie, że z niektórymi rzeczami musimy nauczyć się żyć, serce nam pękło, bo wiemy przez co ona przechodzi, zwłaszcza, gdy problem się powtarza.

Dziękujemy Tobie za wsparcie naszych dzieci wymagających specjalnej opieki.

POMOC DZIECIOM W AFRYCE
PL 44 2490 0005 0000 4600 3246 9899
Tytuł przelewu: „pomoc w Afryce – darowizna”

 

 

 

Nasi darczyńcy