Czerwiec 2021. Hubert potrzebuje Twojej pomocy!
Poniżej prośba jego Rodziców.
Drodzy!
Z całego serca prosimy o wsparcie w organizacji turnusu rehabilitacyjnego oraz dalszej terapii dla naszego syna Huberta. Potrzebujemy 8000 zł.
Hubi jest już 13 latkiem, a Jego potrzeby terapeutyczne nie maleją. Wciąż borykamy się z wyzwaniami, które wynikają z autyzmu, poczwórnej wady serca, torbieli w głowie, niepełnosprawności intelektualnej oraz padaczki u syna.
Wiemy już, że animaloterapia jest strzałem w 10! Znamy cudowne miejsce – BURSZTYNOWY ZWIERZYNIEC, gdzie są specjaliści, którzy od lat towarzyszą Hubkowi. Turnus w ubiegłym roku przyniósł przełomowe efekty w rozwoju Hubka.
Marzymy, by i tym razem syn mógł skorzystać z dobrodziejstw terapii w tym miejscu, a po niej z dodatkowych terapii w swojej szkole.
Niestety pandemia pokrzyżowała liczne plany zdobywania funduszy na codzienną rehabilitację, szereg specjalistycznych terapii oraz leczenie kardiologiczno-neurologiczno-suplementacyjne. Pieniądze z 1% nie wystarczyły nawet na podstawową terapię.
Stąd nasza wielka prośba o wyraz wiary w rozwój Huberta poprzez JAKĄKOLWIEK wpłatę na Jego fundacyjne konto. Nie przychodzi nam to łatwo…. Jesteśmy ogromnie wdzięczni, że od lat jesteście z nami i niesiecie poprzez swoje wsparcie, ulgę w codziennych zmaganiach. Ową wdzięczność okazujemy poprzez modlitwę za każdego Darczyńcę, a Hubi poprzez postępy, które są widoczne gołym okiem <3
Życzymy Ci samego dobra!
Natalia i Robert Przybylscy z Antoniną.
Rodzice wraz z siostrą.
Wesprzyj Huberta w rehabilitacji w najbliższych miesiącach:
Zostaniesz przekierowany na stronę płatności dotpay, gdzie będziesz mógł dokończyć przekazanie darowizny.
Całość przekażemy na leczenie i rehabilitację Huberta
25zł |
50zł |
100zł |
inna kwota |
Przelew tradycyjny:
Można zlecić jednorazowy przelew lub ustawić stałe comiesięczne zlecenie:
Alior Bank PL 54 2490 0005 0000 4600 7569 4568
Tytuł przelewu: ”pomoc dla Huberta Przybylskiego – darowizna”
———————————————————————————————————————————-
Jego Historia
Hubert jest dzisiaj dorastającym i bardzo walecznym chłopcem, mimo, że urodził się z poczwórną wadą serca, przebył operację na otwartym sercu, oraz zabiegi kardiologiczne, które uratowały mu życie. W wieku 4 lat zdiagnozowano u niego również autyzm i torbiel w główce. Rodzice Huberta, napisali nam co u niego słychać (listopad 2016). Wieści są naprawdę dobre:
„Hubert ma wielkie szczęście być podopiecznym Fundacji Mają Przyszłość, od 2013, kiedy to akcja Panny Młode szalała właśnie dla niego w Poznaniu! Do dziś korzystamy z pomocy terapeutycznych i sprzętu rehabilitacyjnego, który otrzymaliśmy dzięki tej akcji. Za nami również mnóstwo godzin wielopłaszczyznowej rehabilitacji i terapii autyzmu, co mogło być zrealizowane dzięki wsparciu Fundacji. Nadal Fundacja wspiera Huberta w walce o jego samodzielność i coraz lepsze zdrowie, za co jestem bardzo wdzięczni!
Postępy w terapii autyzmu są tak duże, że mamy nadzieję kontynuować dotychczasowy wielopłaszczyznowy kierunek rehabilitacji. Hubert dzięki wsparciu dobrych ludzi, może uczęszczać na terapię Integracji Sensorycznej, zajęcia z logopedii (nadal jest dzieckiem niemówiącym), terapię ze zwierzętami, turnusy rehabilitacyjne. Dużą rolę w jego terapii ma również leczenie poprzez dietę i odpowiednią suplementację, oraz specjalistyczne badania w USA. Wszystko to jest bardzo kosztowne! Doświadczenie kilku lat pokazało nam, jak mamy działać, by najlepiej wesprzeć synka. Prosimy, nie pozwólcie, by pieniądze były jedyną przeszkodą w zmianie jakości jego funkcjonowania.
O wszystkich Darczyńcach pamiętamy w modlitwie.
Niech dobro powróci do Was!”
Natalia i Robert Przybylscy z dziećmi.
Hubert od początku swoich dni walczy o to, by móc cieszyć się życiem. Radość, to jego drugie imię! Gdy tylko się urodził stwierdzono u niego bardzo poważną, poczwórną , wrodzoną wadę serca – tetralogia Fallota. Już w drugiej dobie życia planowano zabiegi na sercu, mały był jednak bardzo dzielny i lekarze postanowili czekać. Każdy dzień dla takiego niemowlaka jest na wagę złota, serce może rosnąc i przygotowywać się w ten sposób do operacji. Tak o najtrudniejszych wydarzeniach piszą Rodzice Huberta:
„Hubi pięknie rósł i rozwijał się zaskakując specjalistów pogodą ducha. Jako jedyny w sali szpitalnej witał lekarzy z uśmiechem, mimo iż bardzo cierpiał przy różnorodnych zabiegach. Gdy miał 3 miesiące zrobiono my cewnikowanie serca, by poszerzyć pień tętnicy płucnej. Gdy miał 7 miesięcy zaczęliśmy szukać dla niego pomocy u Profesora Malca, najlepszego kardiochirurga dziecięcego w Europie, który dziś operuje w Klinice w Monachium. Już wówczas doświadczyliśmy, że ludzka dobroć i wrażliwość nie ma granic, a Pan Bóg niewątpliwie czuwał nad Hubusiem. W ciągu 6 dni zebrano pieniądze na operację,a dzięki niezwykłej intuicji Profesora i wielkiemu zaangażowaniu podczas operacji na otwartym sercu, udało się go, dosłownie w ostatniej chwili, uratować. W prof.Malca, bez operacji przeżyłby jeszcze tylko kilka dni!
W chwili obecnej serce Hubcia jest ustabilizowane, ale wyniki są wciąż na granicy operowalności. Musimy mieć rękę na pulsie i nieustannie obserwować synka. Przewiduje się, że w wieku wczesnomłodzieńczym czeka go kolejna operacja na otwartym sercu. Gdy skończył 2 latka zaczęły nas niepokoić jego nieadekwatne zachowania. Przestał mówić, właściwie stracił kontakt z otoczeniem. Podejrzewano utratę słuchu. Jednak po blisko roku diagnozowania Hubcia okazało się jednoznacznie , że synek ma autyzm. Nieco później wykryto u niego również torbiel w główce.
Wszystko to sprawia, ze terapia Hubcia jest wielopłaszczyznowa i musi być prowadzona w niezwykle ostrożny sposób. Sztab specjalistów czuwa nad naszym synkiem. Mamy wielkie szczęście, ponieważ lekarze wielu specjalizacji, wykazują wspaniałe zaangażowanie, by nasz synek mógł cieszyć się życiem i nie bać się świata. Wszystkim, którzy wspomagają nas w tej walce i wciąż zaskakują swoją wrażliwością, z całego serca dziękujemy! Natalia i Robert Przybylscy z córeczką Antoniną.”
Hubert został Podopiecznym Fundacji od czerwca 2013 roku, kiedy to wybrały go Panny Młode z Poznania, jakoPodopiecznego V jubileuszowej Edycji Akcji Panny Młode Podbijają Poznań dla chorego Malucha 2013!
Czego potrzebował od nas Hubi?
Hubert jest dzieckiem autystycznym. Przed zostaniem naszym Podopiecznym nie miał kompleksowych badań, które dałyby pełen obraz schorzeń i pozwoliły radzić sobie z nimi na różnych etapach terapii. Nie miał wykonanych testów na kwasy organiczne, peptydy, alergie, kompleksowe badania krwi, wątroby, tarczycy, badania słuchu, neurologicznego i genetycznego.
Nie mówił. Odkąd jest z nami – to i wiele innych rzeczy bardzo się zmieniło.
Piszą Rodzice w grudniu 2013 roku:
„Słowa są zbyt małe, by wyrazić naszą wdzięczność, ale to, co dzieje się w życiu Hubcia dzięki Waszej pomocy i okazanej wrażliwości przemawia najgłośniej. Pieniądze , które zawdzięczamy akcji”Panny Młode podbijają miasto dla Maluszka”, bardzo nam pomogły w rozpoczęciu terapii autyzmu od strony metabolicznej. Mogliśmy przeprowadzić bardzo drogie badania alergologiczne, oraz na obecność pasożytów, grzybów i bakterii w organizmie Hubcia. Od dawna marzyliśmy o tych badaniach, ponieważ istnieją dowody na powinowactwo objawów autyzmu z zaburzeniami metabolicznymi, czy obecnością pasożytów w organizmie dziecka. Dziś wszystkie je mamy za sobą. Wiemy, co szkodzi Hubciowi, wiemy jaką dietę musimy zastosować…
U niektórych osób autystycznych, z uwagi na ciekliwość jelit, pokarmy takie jak gluten, mleko, czy cukier prosty, przedostają się do mózgu i działają jak narkotyk! Mając wsparcie finansowe Fundacji, oraz wielkie zrozumienie ze strony Pani Prezes Fundacji, mogliśmy zastosować bardzo drogą dietę bezglutenową, bezmleczną i bezcukrową. Efekty są spektakularne! Hubercik jest znacznie mniej pobudzony, nie ma już potrzeby ukrywania się przed światem, bardzo dużo czasu spędza w towarzystwie innych osób, lubi nawet bardzo głośne dzieci. Wiemy też, jakie suplementy pomogą Mu. Nie błądzimy już we mgle domysłów, co jest dla nas bezcenne.
Również dzięki Wam absolwentka pedagogiki specjalnej, pracuje z nim metodami niedyrektywnymi, pełnymi szacunku i wiary w nieograniczone możliwości dziecka. Co najważniejsze widzimy już pierwsze efekty w.w starań! Hubi, który do niedawna jeszcze prawie nie mówił, dziś używa ponad 70 słów z czego 95% to adekwatnie do sytuacji czy przedmiotu używane wyrażenia!
Jesteśmy pełni nadziei na pełne wyprowadzenie synka z autyzmu! Dzięki Wam wierzymy, że uda nam się to osiągnąć. Teraz chcielibyśmy móc kontynuować tę bardzo kosztowną, ale skuteczną dietę, zakupić odpowiednie, wynikające z przeprowadzonych badań, suplementy, które uregulują pracę układu metabolicznego, oraz kontynuować terapię indywidualną Hubercika w domu.
Aktualizacja zbiórki 2019
Sukcesem zakończyliście zbiórkę na turnus rehabilitacyjny Huberta!
W imieniu naszego Synka, który nie mówi, ma autyzm, poczwórną wadę serca, padaczkę oraz niepełnosprawność intelektualną, bardzo Ci dziękujemy za wsparcie w sfinansowaniu turnusu latem 2020. Hubi ma już 12 lat, przez blisko 3 miesiące był pozbawiony terapii i rehabilitacji w związku z ogólnopolską izolacją, dlatego cieszymy się, że udało nam się zorganizować dla Niego jak najbezpieczniejszy w warunkach pandemii, wyjazd terapeutyczny.
Hubert spędzi 10 dni z całodobową, indywidualną opieką w miejscu, które zna i lubi. Każdego dnia skorzysta z dobrodziejstw animaloterapii z najróżniejszymi zwierzętami oraz muzykoterapii i ogólnorozwojowej terapii poznawczej. Dla naszego Syna to szansa na kolejne kroki w rozwoju. Wszystko to jednak jest bardzo kosztowne. Koszt tego turnusu to 5500,00 zł. Oboje z mężem straciliśmy pracę i nie stać nas teraz finansowanie jego terapii. W zbiórce pomaga Fundacja Mają Przyszłość, która od lat jest pr
awdziwym Przyjacielem i Matką Chrzestną wielu sukcesów Hubka <3 Z całego serca DZIĘKUJEMY! Rodzice
OFIROWANE DOBRO POWRACA!
Z wyrazami WDZIĘCZNOŚCI, Natalia i Robert Przybylscy”
Jeśli chcesz pomóc podajemy nr rachunku do wpłat w ramach tej zbiórki publicznej.
Można zlecić jednorazowy przelew lub ustawić stałe comiesięczne zlecenie:
Alior Bank PL 54 2490 0005 0000 4600 7569 4568
Tytuł przelewu: ”pomoc dla Huberta Przybylskiego – darowizna„