Nie była to tradycyjna pomoc naszej Fundacji, gdyż głównie ograniczamy się do naszych stałych Podopiecznych. Ponieważ jednak Darczyńcy zaufali nam na tyle, by coraz częściej przekazać wpłatę na pomoc dzieciom w Polsce lub „cele statutowe”, mamy możliwość udzielenia niewielkiej pomocy doraźnej.
Roksanka ma lat 4 i walczy z neuroblastomą, agresywną odmianą raka. Napisała o niej do nas Pani z lokalnej biblioteki, która zna trudną sytuację rodziny i martwiła ją nadchodząca zima – nie prosiła o wiele, a marzenia Roksany okazały się możliwe do zrealizowania.
Otrzymała na Mikołajki białe kozaczki z kożuszkiem (podobno to był ten HIT! :), kurtkę z Hello Kitty oraz wymarzone jeansowe ogrodniczki. Dorzuciliśmy łakocie, kolorowe kredki i pisaki oraz pasujący komplet zimowy – czapkę z szalikiem i rękawiczkami. Oby radość i uśmiech pozwoliły jej przetrwać najtrudniejsze dni.